Tu jesteś bardzo blisko natury

Prawdopodobnie niewiele jest w Tajlandii miejsc tak autentycznych, jak ten położony w samym sercu Parku Narodowego Sai Yok, nad rzeką Kwai Noi hotel na wodzie. Umieszczone na tratwach domki urządzono w tradycyjnym stylu typowym dla mieszkającego w dżungli plemienia Mon, które wciąż żyje odcięte od dóbr współczesnego świata. Pokoje wyposażono jedynie w drewniane meble, a zamiast lamp elektrycznych wewnątrz znajdują się lampki oliwne i świece. Przedzielone są jedynie ściankami z trzciny, a zawieszone wewnątrz przewiewne i jakże charakterystyczne dla tropików moskitiery przypominają sceny z filmu o podróżach …

Przed każdym pokojem wisi hamak – niektórzy goście nie zaglądają do swoich pokojów decydując się na nocleg na świeżym, pachnącym tropikami powietrzem. Leżąc w hamaku można podziwiać usłane gwiazdami niebo… Wydaje się, że jest tak blisko, że zaraz spadnie zmęczone już wrażeniami oczy….
Bezkres, błogostan, ukojenie…

To miejsce niezwykle rzadko odwiedzane przez programy masowej turystyki. Przygotowując dla swoich klientów program zwiedzania Tajlandii zawsze uważam, że to obowiązkowy punkt każdej podróży. To miejsce na pograniczu luksusu i trampingowej eskapady. Tu można przeżyć noc w hamaku, usłyszeć dżunglę śpiewającą tysiącem ptaków,ale aby wyrazić piękno tego miejsca po prostu brakuje słów. To coś w rodzaju tajemniczego ducha, sacrum, ulotnego, a jednocześnie tak bardzo namacalnego.